niedziela, 28 października 2012

136.

tydzień temu było tak:
 i tak:
 i tak jeszcze:

a dziś śnieg leży na balkonie...nie lubię!! nie w październiku!!

poza tym: czy macie jakąś radę - jak NIE zaczynać kilku nowych robótek w ciągu jednego weekendu?? bo ja właśnie nabrałam oczka w trzeciej dzianinie...


8 komentarzy:

  1. Gdyby tak ktoś zechciał rozpoczynać mi robótki, to ja bym potem mogła już dziergać. Wg uznania ażury,warkocze, norweskie, czy co tam potrzeba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hy hy, możesz przejąć kilka moich rozpoczętych;)

      Usuń
    2. Ha, ha. Inko, gdybym miała robić dla ciebie, to nie wiem czy podobało by się moje dzierganie. Jeżeli dla siebie, to oczek stanowczo za mało;-)))))

      Usuń
  2. Co tam śnieg! Piękny Twój sweterek :-)
    Moja rada - jeśli nie możesz się powstrzymać od zaczynania kolejnych robótek i naprawdę nie chcesz tego robić, to poproś kogoś, żeby schował Ci druty, żyłki i wszystkie włóczki :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cóż powiedzieć, w kontekście dwóch postów wstecz...20 kg włóczek nie tak łatwo schować:D

      Usuń
    2. Jeśli komuś zależy, to może wszystko ;)

      Usuń
  3. Zawsze możesz je komuś oddać ;)
    Sweter piękny, to się nadziergalas, ale warto było.
    Jesień piękna, zupełnie taka jak u mnie, na północy. Dywany z rudych liści, malowane brazem drzewa.
    Co do zaczynania robotek, cóż... nie pomogę, bo staram się skończyć jedna, zanim zacznę druga, choć... Sylvie nie została skończona, tylko spruta, bo się na nią obrazilam w trakcie i mi nie przeszło. Pozdrawiam ze Szkocji!

    OdpowiedzUsuń