poniedziałek, 27 sierpnia 2012

133.


no tak no.
wróciłam z wakacji dawno temu.
udziergu jest sporo.
spotkanie sierpniowe się odbyło.
a ja nic!
no ale jakoś nie mam weny na pisanie. ostatnio też na robienie mam mniejszą, bo...
CZYTAM.
o, to czytam:


masakra.
jakie to wciągające.
nie śpię nocami, bo myślę, co dalej.
a tak naprawdę to czytam już drugi tom.
więc rozumiecie, że nie mam czasu na pisanie...?