środa, 18 marca 2015

162.

już dawno uznałam Londyn za jedno z moich "miejsc na ziemi". kiedyś na pewno tam zamieszkam! a póki co tylko odwiedzam, przy każdej możliwej okazji.
tym razem postanowiłam dopaść sklep TEMATYCZNY.
i tak o. 
oczopląs.
wariactwo.
i tylko portfel kwiczy, bo włóczki piękne, ale ceny mniej piękne, dla kogoś nie zarabiającego w funtach. 
ale cooooo tam ;)
chociaż ciężko wybrać jedną rzecz, kiedy do wyboru ma się setki!