noo wreszcie udało mi się przerzucić jakieś zdjęcia. ostatnio ciągle komputery wiszą, naprawiają się, zmieniają - zamieszanie.
zrobiłam chwilę temu kilka zdjęć przecudnej urody włóczce, którą chwaliłam niżej - i chwalę nadal.
dzianina jest już na zupełnie innym etapie - ot, zostało 2/3 rękawa, a robota pali mi się w rękach. jest ciężka, lejąca, miękka. włóczka nie mechaci się w robocie i nie haczy. ma piękny, jedwabny połysk, nie nachalny, ale nadający delikatną nutkę elegancji.
o tym, że zdjęcia nie do końca oddają, mogą poświadczyć dziewczyny, które w sobotę oglądały sweterek na żywo na spotkaniu.
zdjęcia ze spotkania pokazała u siebie Asia. było baaaaardzo miło, kilka nowych włóczek, nowych dzianin, nowych tematów...a kolejny raz spotykamy się 9 kwietnia!
a tutaj - sto lat temu obiecana Gąsienica - na ludziu. noszę ją non stop, gdzie tylko się da i w mnóstwie kombinacji. kochom jom!
zrobiłam chwilę temu kilka zdjęć przecudnej urody włóczce, którą chwaliłam niżej - i chwalę nadal.
dzianina jest już na zupełnie innym etapie - ot, zostało 2/3 rękawa, a robota pali mi się w rękach. jest ciężka, lejąca, miękka. włóczka nie mechaci się w robocie i nie haczy. ma piękny, jedwabny połysk, nie nachalny, ale nadający delikatną nutkę elegancji.
o tym, że zdjęcia nie do końca oddają, mogą poświadczyć dziewczyny, które w sobotę oglądały sweterek na żywo na spotkaniu.
zdjęcia ze spotkania pokazała u siebie Asia. było baaaaardzo miło, kilka nowych włóczek, nowych dzianin, nowych tematów...a kolejny raz spotykamy się 9 kwietnia!
a tutaj - sto lat temu obiecana Gąsienica - na ludziu. noszę ją non stop, gdzie tylko się da i w mnóstwie kombinacji. kochom jom!
Gąsienica cudna! a wełenka z góry posta również wygląda pięknie w dzianinie. Niecierpliwie czekam na efekt końcowy :-)
OdpowiedzUsuńDa się zauważyć, że włóczka jest świetna. W gąsienicy jest ci super! Ehh, gdybym taką figurę miała, to też bym sobie taką gąsienicę zafundowała. Ale w moim rozmiarze to wyglądałabym jak ...mniejsza z tym. Nie wyglądałabym :)
OdpowiedzUsuńMarta...ales narobiła apetytu....Pisz, co to za włóczka..imie i nazwisko!!!
OdpowiedzUsuńGąsienica jest super! Tak na płasko to nie wiedziałam jaka będzie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że do szarości różowa wstążeczka. Właśnie pisałam o tym zastawieniu. Uwielbiam zwierzaki na zdjęciach!
dzięki Dziewczyny:)) Gocha, gąsienica ma tę zaletę, że ukrywa to, co powinna ukryć, czyli np. pozimową oponę:DD
OdpowiedzUsuńSpes, Merino Silk się nazywa, jest w kategorii "włóczek ręcznie farbowanych", a raczej była, bo jak weszła, to zniknęła w 3 sekundy.
zatem wzywa się Martę, żeby sprowadziła tego więcej, bo CHCEMY!!!:))
CU@5, też bardzo lubię to zestawienie, zresztą ja kocham szary, i gra mi z każdym innym kolorem...
piękna ta merino, ja tez chcem:)
OdpowiedzUsuńa jak się w praniu ma gąsienica? miska i rąsie czy pralka?:)
A na jakich drutach ja robisz?,,,te szarą?
OdpowiedzUsuń..i jeszcze...podrap za uchem tego kociatego:))) Cudny...ale puchacz:))
OdpowiedzUsuń..i jeszcze...powiedz tam skąd masz te włóczke, że ja też ją chce....:))
OdpowiedzUsuńAnust, jeszcze nie wiem, nie prałam;) nie piorę robótek po zrobieniu, tej nawet nie blokowałam wcale...mam nadzieję, że będzie dobrze, na pewno pierwszy raz w rękach będzie, a potem zobaczymy.
OdpowiedzUsuńSpes, zagroda.co ;) wyżej napisałam, gdzie znaleźć i jak się zowie. i robię na 3,25. pomiziam, jak się da pomiziać, zależy od nastroju:D rzadko jest TEN właściwy;)
Bardzo apetycznie te szarości wyglądają:) A w gąsienicy jest Ci bardzo ładnie, fajna jest ta kieszeń, można sobie włóczkę na podróż skitrać ;)
OdpowiedzUsuńBiegając blogowo mam odczucie, że cała reszta dziergającego świata (poza mną) ma w domu mruczące puchacze...
I Twój kot się załapał na sesję zdjęciową. Gąsienica faktycznie jest rewelacyjna, więc się nie dziwię, że nosisz ją non stop.
OdpowiedzUsuńGąsienica boska ale ja to bym wyglądała hmm dość nieciekawie:)a włoczka też piękna może kiedys taką nabędę ale jak na razie wole mniej szlachetne bo taka to strach bylo by popsuc albo pruc milion razy:D a kicia sympatycznie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńGąsiennica pierwsza klasa! *^v^*
OdpowiedzUsuńA koty zawsze pomagają w robieniu zdjęć, one się tak na wszystkim znają!... ^^
Jak zwykle wszystko u Ciebie piekne i pomyslowe!zapraszam do odwiedzenia mojego nowego bloga!
OdpowiedzUsuńwww.jewellerybijou.com