sobota, 20 marca 2010

19.

oczywiście, że macie rację. są takie sprawy, które nie podlegają dyskusji, w tym zakup jedwabiu na kolejny szal.
no właśnie, szal...odkąd zrobiłam Sheherazade, długo długo szukałam czegoś podobnego - to znaczy nie skomplikowanych oczek, pęczków, kwadracików, tylko sekwencji narzutów i K2Tog...
całkiem niedawno przeczesywałam Ravelry pod kątem szali i chust i trafiłam na coś, od czego prawie umarłam. wszystko jest TU. mam już z dziesięć upatrzonych...proszę się nie śmiać!
kilka wrzuciłam na zakupy wzorów, ale przecież nie wytrzymam do momentu, kiedy zbierze się odpowiednia ilość osób, i jak tylko skończę lilac leaf shawl, to...mam dylemat:
taki:

czy taki:

?????

5 komentarzy:

  1. No i po co to wyciągnęłaś?!
    O rany,mnie się tam podobają prawie wszystkie szale; juz od dawna walczę z PayPalem-nacisnąć,czy nie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Łaaaa :) Obydwa piękne ! Ale ten pierwszy chyba, najlepszy ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie ten drugi! *^v^*

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym miała wybierać, to na drutach dyndałby ten drugi szal :D

    OdpowiedzUsuń